Instytucja pod specjalnym nadzorem
Rolnik chciał rozwijać swoje gospodarstwo, a może popaść w ruinę! Urzędnicy odmówili wypłaty pieniędzy… bo umarł jego wspólnik.
Rolnik chciał rozwijać swoje gospodarstwo, a może popaść w ruinę! Urzędnicy odmówili wypłaty pieniędzy… bo umarł jego wspólnik.
Sprzedawali „mieszkania” wielkości… pokoju. Krakowska firma kupowała domy jednorodzinne i przerabiała je tak, żeby upchnąć w nich jak najwięcej „mikrokawalerek” po 16-20 metrów kwadratowych! Jak się okazało, niezgodnie z prawem.
Miłość, zazdrość, przemoc... a to wszystko w policyjnym mundurze. Chorobliwie zazdrosny policjant wykorzystywał swoją pozycję zawodową, żeby inwigilować partnerkę. Mimo że posunął się nawet do pobicia- nie poniósł żadnych konsekwencji.
Dojrzała kobieta uwiodła 14 letniego chłopca! Nastolatek przestał chodzić do szkoły, zaczął przyjmować silnie uzależniające, narkotyczne leki, uciekł z domu i zamieszkał z partnerką. Zdesperowani rodzice prosili o pomoc prokuraturę, policję i sądy... bez efektu!
Wielki konflikt… o kawałek ziemi! Dwie sąsiadki walczą ze sobą, angażując do tego policję, prokuraturę i sądy!
Wynajęła luksusową willę i za nią nie płaci! Dzika lokatorka nie zamierza wyprowadzić się z domu, ani oddać pieniędzy.
Bezdomny, chory psychicznie mężczyzna okazał się receptą wrocławskich policjantów na złe statystyki! Został oskarżony o 26 czynów, z których najprawdopodobniej popełnił tylko kilka.
Kolega ukradł panu Krzysztofowi obrączkę z samochodu, kiedy ten podwoził go po pracy. Złodziej nigdy nie oddał pieniędzy, a komornik przez 6 lat nie był w stanie ściągnąć z niego ani grosza. A na koniec, kosztami obarczył okradzionego mężczyznę!
Stracił prawo jazdy... za przewinienie brata! Pan Mariusz od miesięcy nie może prowadzić auta, mimo że jest zawodowym kierowcą. Wszystko przez to, że jego brat złapany na jeździe pod wpływem alkoholu podał policjantom jego dane.
Pan Zenon twierdzi, że żona próbowała go otruć… dodając botoks do jedzenia! Jednocześnie to ona oskarżyła go o znęcanie się i uniemożliwiła wejście do własnego domu.
Dostali zarzuty... za wykonywanie swojej pracy! Ochroniarze z jednego klubów w Radomiu usunęli awanturujących się, pijanych mężczyzn. Teraz, prokuratura stawia im zarzuty udziału w bójce.
Jeszcze w czerwcu Dariusz Lipiński ważył ponad 90 kilogramów, podnosił ciężary i był zdrowym, pracującym fizycznie mężczyzną. Dziś nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować - jest żywiony pozajelitowo, przez większość doby podłączony jest do kroplówki. A zaczęło się od z pozoru rutynowego zabiegu- wycięcia wyrostka robaczkowego.